Niesamowite wieści spłynęły do nas od Blue Origin, firmy kosmicznej założonej przez Jeffa Bezosa, których wiele z nas kojarzy jako twórcę Amazona. Przedstawili oni swoją najnowszą propozycję lądownika księżycowego, którego nazwa niewątpliwie budzi fascynację – „Blue Moon”.

Ta koncepcyjna konstrukcja jest projektowana z myślą o przewożeniu różnego rodzaju ładunków na powierzchnię naszego naturalnego satelity. Wyobraźcie sobie technologie, naukowe instrumenty, a nawet pojazdy, które będą dostarczane bezpośrednio na powierzchnię Księżyca. Wszystko to może stać się możliwe dzięki lądownikowi „Blue Moon”.

Co jeszcze bardziej ekscytujące, NASA uwierzyła w tę wizję. W istocie, Blue Origin otrzymała od agencji kosmicznej kontrakt wart ponad 3 miliardy dolarów na opracowanie tego lądownika księżycowego. To nie jest mała suma, ale pamiętajmy, że mówimy tutaj o literalnym dotarciu do Księżyca!

Jednym z pierwszych zastosowań „Blue Moon” ma być misja Artemis V, planowana na 2029 rok. W ramach tej misji, lądownik ma zabrać astronautów na Księżyc, co oznacza, że będzie musiał być zdolny nie tylko do transportu ładunków, ale również do zapewnienia bezpiecznego i skutecznego lądowania załogowego na księżycowej powierzchni.

Podsumowując, Blue Origin zrobiła duży krok naprzód w dziedzinie podróży kosmicznych. Ich lądownik księżycowy, „Blue Moon”, ma potencjał do przewożenia różnego rodzaju ładunków na Księżyc, a także do transportu astronautów podczas misji Artemis V. Z niecierpliwością czekamy na dalsze informacje na ten temat i jesteśmy podekscytowani, co przyniesie przyszłość. Cóż, Księżyc to dopiero początek!

Image by bess.hamiti@gmail.com from Pixabay